piątek, 1 maja 2015

Rozdział 7 Podstęp X.A.N.Y

Po szybkim transporcie do Piątki zobaczyłem że miałem racje.Horda potworów X.A.N.Y atakowała wieże którą stworzyłem.Natychmiast rzuciłem się do walki z moimi potworami.Po pokonaniu potworków X.A.N.Y weszłem do wieży i zobaczyłem że X.A.N.A sam chce pokonać Angelo.Natychmiast się na niego rzuciłem.Od razu pożałowałem tej decyzji.
-Myślisz że możesz mnie pokonać sam?-spytał rozbawiony
-Nie,ale bez aktywnej wieży znikniesz z mojej wieży -odpowiedziałem
-Gdy Aelita dezaktywowała wieże X.A.N.A faktycznie zniknął ale Angelo nadal był wystraszony.
-To nie koniec-powiedział-Zabierzcie mnie stąd.
Jeremy jak tam czerwona teczka?-spytałem
-Właśnie ją rozszyfrowałem.-odpowiedział-Musicie iść do wieży przejścia w lesie tak jak ściągałem Aelite.Tak was ściągne.
-Przenieś ekipe do lasu.-powiedziałem-Spodziewam się komitetu powitalnego.
Wszyscy zostali przeniesieni do lasu a X.A.N.A aktywowal wieże na pustyni.
-Musimy wybierać.-powiedział Jeremy-Tylko Aelita i Yumi mogą dezaktywować wieże ale bez Aelity nie ściągne Angelo.
Przenieś mnie Williama i Yumi na pustynie-powedziałem-Reszta do wieży przejścia.Ściągnijcie Angelo na Ziemie.
Jeremy szybko nas przeniósł na pustynie,Yumi dezaktywowała wieże,Jeremy ściągnoł Angelo a ja zostałem przeniesiony do jakiegoś nowego dziwnego sektora gdzie pojawili się jacyś dziwni ludzie.
-Odpalić projekt ,,Widmo"-powiedział ten który wyglądał na naukowca-Niech się zacznie!
Po chwili pojawiłem się w skanerze.
-Gdzie byłeś?-spytał Jeremy-Po tym jak włączyłem twoją dewirtualizacje zniknołeś z Lyoko ale nie pojawiłeś się w skanerze.
-Przeniosłem się o jakiegoś dziwnego sektora-powiedziałem-Jeden z nich kazał odpalić jakiś projekt ,,Widmo" cokolwiek to jest.
-Spytamy Franza Hoppera jak go odnowimy-powiedział Odd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powinno pasować